Pokazywanie postów oznaczonych etykietą review. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą review. Pokaż wszystkie posty

10:51

[#14] Recenzja "Mockingjay" by Suzanne Collins

[#14] Recenzja "Mockingjay" by Suzanne Collins
Tytuł: Mockingjay
Tytuł Polski: Kosogłos
Autor: Suzanne Collins
Liczba Stron: 441
Wydawnictwo: Schoolastic
Polskie Wydawnictwo: Media Rodzina

                              Moja Ocena
                          >>>>>10/10<<<<<

1.Recenzja "The Hunger Games"
2.Recenzja "Catching Fire"

UWAGA! W recenzji znajdują się spojlery do poprzednich dwóch tomów tej trylogii. Jeśli ich nie czytałeś omiń ten post.

Po zwycięstwie w jej drugich igrzyskach i po dostaniu informacji, że jej domu już nie ma Katniss Everdeen postanawia dołączyć do rebelii, która jest organizowana przez podobno poległy Dystrykt 13. Żaby uratować każdego kogo kocha Katniss musi przemienić się w Mocingjay'a. Prawdziwy symbol Rebelii.

Kolejna niesamowita książka w tym roku. Ta powieść jest po prostu idealna. Dla mnie była bez skazy.
Zacznijmy od tego, że w tej powieści tyle się dzieje, że ja nie mogę. Jest mnóstwo akcji na wysokim poziomie, ale również znajdziemy tutaj dużą ilość polityki i różnych intryg.

Autorka niesamowicie przedstawiła rebelie, która odgrywa najważniejszą rolę w tej książce. Wszystko było dopięte na ostatni guzik i nie mam do czego się przyczepić w tej powieści.
Tak samo z kreacją bohaterów. W tej części jest ich dużo to trzeba przyznać i często się gubiłem kto jest kim, ale były one niesamowicie wykreowane. Każdy wpływał na mnie inaczej.

Jest tutaj bardzo dużo akcji, ale nie leci ona na łeb na szyje. Jest ona rozłożona równomiernie w całej książce, więc nie mamy niedosytu, ale również nie mamy tego wszystkiego za dużo.
Mamy tutaj nie tylko akcje ale również politykę tak ja wspomniałem w inny akapicie. I szczerze to jest ona w tej części najlepiej przedstawiona.

Ta książka wywołał u mnie mnóstwo emocji. Pamiętam, że dwa razy się popłakałem. Może nie był to potok łez, gdyż ja nie płacze na książkach za bardzo, ale i tak łzy poleciały po policzkach, a to nie zdarza mi się często podczas czytania jak wspomniałem powyżej.
To jak bohaterowie walczyli o wolność. To jak potrafili się poświęcić, żeby inni mogli przeżyć i to czemu musieli stawić czoła. To wszystko zmieniło mnie w wulkan emocji i bardzo często brakło mi tchu, żeby móc czytać dalej.

Według mnie jest to najlepsza książka w tej trylogii i Suzanne Collins wykonała na prawdę świetną robotę. Polecam wam tę pozycję. Oczywiście najpierw przeczytajcie poprzednie dwie części.
To by było wszystko na dzisiaj. Do kolejnego postu. BYE

02:45

[#1] Recenzja trylogii "Kroniki Rodu Kane" by Rick Riordan

[#1] Recenzja trylogii "Kroniki Rodu Kane" by Rick Riordan




Tytuł trylogii: Kroniki Rodu Kane
W skład trylogii wchodzą: Czerwona Piramida, Ognisty Tron, Cień Węża
Autor: Rick Riordan
Wydawnictwo: Galeria Książki

                               MOJA OCENA
                             >>>>>10/10<<<<<

Dwójka rodzeństwa, Sadie i Carter Kane przez większość swojego życia, nie mieszkają razem. Sadie żyje z dziadkami w Londynie, a Carter podróżuje ze swoim tatą, archeologiem po świecie. Widzą się dwa razy do roku. A ich mama nie żyje. 
Jednej wigilii Bożego Narodzenia rodzeństwo i ich tata idą razem do muzeum w stolicy Wielkiej Brytanii. Tam ich ojciec uwalnia bogów starożytnego Egiptu, a on sam znika bez śladu. Carter i Sadie muszą przeprowadzić się do Nowego Jorku z wujkiem Amosem oraz wyruszyć w podróż,  żeby odnaleźć swojego ojca. Nie jest to takie łatwe, gdyż ich tato obudził jednego z najgroźniejszych bogów, Seta, który próbuje zabić ich jak i zniszczyć świat. Na barkach rodzeństwa  spoczywają losy ludzkości.

Co tu dużo mówić.UWIELBIAM, UWIELBIAM, UWIELBIAM, UWIELBIAM, UWIELBIAM. Rick Riordan jest geniuszem. W tej trylogii znajdziecie wszystko czego zapragniecie. Szybka i wartka akcja. Mnóstwo zagadek. Humor. Wątek miłosny. Świetnie wykreowani bohaterowie. Cudne opisy. I chyba najlepszy aspekt tych książek, MITOLOGIA EGIPSKA.

Postacie wykreowane przez autora są niesamowicie realistyczne. Nie było mi trudno utożsamić się z głównymi bohaterami. I mimo tego, że jestem chłopakiem to chyba trochę bardziej utożsamiałem się Sadie niż z Carter'em. Myślę, że to wynika z tego, że zawsze kłócę się ze swoim starszym bratem. Ale nie tylko te dwie postacie są wykreowane fantastycznie. Wujek Amos, ojciec rodzeństwa, bogowie, potwory i inni bohaterowie to po prostu majstersztyk.

Akcja praktycznie nie ma końca. Skończy się jedno i zaraz znowu coś się dzieję. Owszem, jest czas na odpoczynek dla czytelnika przy spokojniejszych momentach, żeby ta doskonałość nie wysadziła naszego mózgu. Ale potem historia znowu nabiera tępa. Kiedy czytałem tą trylogię to normalnie kartki paliły się żywym ogniem, tyle się tam działo. Aż na samą myśl o tych książkach, normalnie rozpływam się.

Wątek miłosny, a właściwie dwa nie został tutaj zachwiany. Nie jest wyrzucony na pierwszy plan, ale też nie daje o sobie zapomnieć. Jest on nienaruszony. Idealny i (przynajmniej mnie) nie rozdrażnił.. Humor. O tym lepiej nie wspominać. Rick Riordan jest mistrzem fun'u. Zakochałem się w tym czarny humorze od kiedy przeczytałem pierwszy tom Percy'ego Jackson'a, a potem następne części i w nich także mnie nie zawiódł. Zresztą tutaj też nie. Kiedy czytałem o przygodach głównych bohaterów śmiałem się jak głupi. Nawet w autobusie nie mogłem się powstrzymać od cichego śmiania pod nosem.

Pisarz wspaniale przedstawił nam historię Egiptu i mitologię egipską. Lecz nie zrobił tego jak często to robią nauczyciele na lekcjach. tylko wplątywał do przygód Sadie i Carter'a wszystkie fakty tak, żeby młodszy odbiorca nie czuł się znużony. To jak opisywał Egipt i Amerykę, podróże rodzeństwa i wiele innych rzeczy jest wspaniałe. 

Podsumowując, trylogia "Kroniki Rodu Kane" to coś co każdy powinien przeczytać. Nieważne ile masz lat. Jeżeli szukasz serii/trylogii, która ma wątek miłosny, dużo akcji, świetnie wykreowanych bohaterów i mnóstwo humoru to jest to coś dla ciebie. Pozwolę sobie zacytować Anitę z "Book reviews by Anita", "Ta trylogia ROZPIERNICZA SYSTEM I TO TOTALNIE."  To by było dzisiaj na tyle.
Do kolejnego postu. BYE  
Copyright © 2016 My books, my world , Blogger