Tytuł: Mockingjay
Tytuł Polski: Kosogłos
Autor: Suzanne Collins
Liczba Stron: 441
Wydawnictwo: Schoolastic
Polskie Wydawnictwo: Media Rodzina
Moja Ocena
>>>>>10/10<<<<<
1.Recenzja "The Hunger Games"
2.Recenzja "Catching Fire"
UWAGA! W recenzji znajdują się spojlery do poprzednich dwóch tomów tej trylogii. Jeśli ich nie czytałeś omiń ten post.
Po zwycięstwie w jej drugich igrzyskach i po dostaniu informacji, że jej domu już nie ma Katniss Everdeen postanawia dołączyć do rebelii, która jest organizowana przez podobno poległy Dystrykt 13. Żaby uratować każdego kogo kocha Katniss musi przemienić się w Mocingjay'a. Prawdziwy symbol Rebelii.
Kolejna niesamowita książka w tym roku. Ta powieść jest po prostu idealna. Dla mnie była bez skazy.
Zacznijmy od tego, że w tej powieści tyle się dzieje, że ja nie mogę. Jest mnóstwo akcji na wysokim poziomie, ale również znajdziemy tutaj dużą ilość polityki i różnych intryg.
Autorka niesamowicie przedstawiła rebelie, która odgrywa najważniejszą rolę w tej książce. Wszystko było dopięte na ostatni guzik i nie mam do czego się przyczepić w tej powieści.
Tak samo z kreacją bohaterów. W tej części jest ich dużo to trzeba przyznać i często się gubiłem kto jest kim, ale były one niesamowicie wykreowane. Każdy wpływał na mnie inaczej.
Jest tutaj bardzo dużo akcji, ale nie leci ona na łeb na szyje. Jest ona rozłożona równomiernie w całej książce, więc nie mamy niedosytu, ale również nie mamy tego wszystkiego za dużo.
Mamy tutaj nie tylko akcje ale również politykę tak ja wspomniałem w inny akapicie. I szczerze to jest ona w tej części najlepiej przedstawiona.
Ta książka wywołał u mnie mnóstwo emocji. Pamiętam, że dwa razy się popłakałem. Może nie był to potok łez, gdyż ja nie płacze na książkach za bardzo, ale i tak łzy poleciały po policzkach, a to nie zdarza mi się często podczas czytania jak wspomniałem powyżej.
To jak bohaterowie walczyli o wolność. To jak potrafili się poświęcić, żeby inni mogli przeżyć i to czemu musieli stawić czoła. To wszystko zmieniło mnie w wulkan emocji i bardzo często brakło mi tchu, żeby móc czytać dalej.
Według mnie jest to najlepsza książka w tej trylogii i Suzanne Collins wykonała na prawdę świetną robotę. Polecam wam tę pozycję. Oczywiście najpierw przeczytajcie poprzednie dwie części.
To by było wszystko na dzisiaj. Do kolejnego postu. BYE
10:51
[#14] Recenzja "Mockingjay" by Suzanne Collins
AUTOR:
Unknown
blog
,
book
,
igrzyska śmierci
,
kosogłos
,
książka
,
mockingjay
,
recenzja
,
review
,
suzanne collins
,
the hunger games
Trylogię dawno czytałam, ale chyba ostatnia część jest moją ulubioną :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://bojakochamczytacksiazki.blogspot.com/
To chyba przyszła pora, żebyś sobie odświeżyła tę trylogię. :)
Usuń